Tryb nocny
W ramach naszej strony stosujemy pliki cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Możesz w każdym czasie dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies.

Zapraszamy do nabycia konta Premium Vip i dostęp do serwisu bez reklam i bezterminowo. Więcej w zakładce Premium dla zalogowanych.

Wróg publiczny / Enemy of the State 1998

  • Odsłony :
  • 4838
  • Rok:
  • 1998
Wróg publiczny / Enemy of the State

4.67 / 5.00 (6)


Cytat filmweb / opis własny

Wpływowy kongresman Stanów Zjednoczonych , który sprzeciwia się wprowadzeniu nowego prawa umożliwiającego nieskrępowaną inwigilację obywateli, zostaje zamordowany przez ambitnego urzędnika Agencji Bezpieczeństwa Narodowego, Thomasa Briana Reynoldsa i dwóch jego ludzi. Zbrodnię, która ma miejsce w parku, przypadkowo rejestruje kamera zajmującego się fotografowaniem przyrody Daniela Zavitza. Ludzie Reynoldsa trafiają na trop Zavitza, który zdążył odkryć zawartość kasety i ruszają za nim w pościg. Uciekając Zavitz przypadkowo trafia na swego kolegę ze studiów, młodego prawnika Roberta Claytona Deana. Niepostrzeżenie wsuwa mu do torby z zakupami kasetę i w chwilę potem ginie potrącony przez samochód. Wkrótce życiem nieświadomego Roberta Claytona Deana, cieszącego się szczęściem rodzinnym i sukcesem zawodowym, wstrząśnie szereg niezwykłych zbiegów okoliczności: nieoczekiwanie traci pracę; żona, której ktoś anonimowy podesłał kompromitujące zdjęcia, każe opuścić mu dom; jego karty kredytowe nagle przestają mieć pokrycie. Dean zdaje sobie powoli sprawę, że został wplątany w śmiertelnie groźną aferę, a jedynym jego sojusznikiem okazuje się enigmatyczny Brill, dla którego współczesne techniki szpiegowskie zdają się nie mieć tajemnic. Tylko z jego pomocą Robert Clayton Dean oczyścić się może z oskarżeń o zabójstwo, którego nie popełnił...

Reżyseria

Scenariusz




Komentarze

kloooops rok temu
kloooops

Świetna fabuła. wspaniała obsada. Będziesz oglądał z zpartym tchęm. Polecam.